![Stół złotniczy](https://www.gosiawaniek.pl/wp-content/uploads/2017/02/e86946c7a9c65fa0415f14632f2e6b38-800x380.jpg)
Często pytacie mnie o to, jak powstają moje prace, od czego zaczynam wykonywanie biżuterii, z jakich materiałów korzystam i jakich narzędzi używam. Lubicie też zdjęcia z pracowni, które zamieszczam na Facebooku i Instagramie. Postanowiłam więc przygotować bardzo szczegółową relację z mojej pracowni. Pokażę i opiszę, jak wykonuję pierścionek z szafirem. Mam nadzieję, że przybliży Wam to nieco zawód złotnika.
Każdą pracę rozpoczynam od przygotowania materiałów: blachy, drutów, lutów, kamieni. Jeśli nie mam drutów o odpowiednim przekroju czy średnicy, przewalcowuję je lub przeciągam, tak by otrzymać potrzebny rozmiar. Do przewalcowywania służy oczywiście walcarka, do przeciągania – cajzyny. Cajzyn to stalowa płytka, w której wykonane są otwory, przez które przeciąga się drut i w ten sposób nadaje się mu kształt i średnicę otworu z płytki. Przed przystąpieniem do tego typu obróbki mechanicznej należy wygrzać srebro, inaczej będzie zbyt mało plastyczne. W trakcie wygrzewania na powierzchni metalu pojawiają się tlenki, dlatego jest on taki ciemny.
Tym razem do obrączki z szafirem potrzebny był mi drut o przekroju półokrągłym.
![Walcowanie drutu](/wp-content/uploads/2017/01/pracownia1-2.jpg)
Walcowanie drutu
Po otrzymaniu odpowiedniego przekroju i średnicy sięgam po suwmiarkę, która służy mi do mierzenia średnic i do odmierzenia długości odpowiadającej obwodowi pierścionka. Piłką włosową odcinam właściwy kawałek drutu, a pilnikiem wyprowadzam brzegi tak, by do siebie idealnie przylegały. Im dokładniej będą spasowane brzegi, tym mocniejsze i estetyczniejsze będzie miejsce lutowania.
![Odmierzanie długości i przycinania drutu](/wp-content/uploads/2017/01/pracownia2.jpg)
Odmierzanie długości i przycinania drutu
Teraz muszę ukształtować obrączkę, a następnie ją zlutować. By móc wygiąć drut, muszę go ponownie wygrzać palnikiem do czerwoności. Następnie kształtuję przyszłą obrączkę na ryglu. Kiedy brzegi będą do siebie przylegały, mogę przystąpić do lutowania.
![Wyżarzanie i kształtowanie obrączki](/wp-content/uploads/2017/01/pracownia3-1.jpg)
Wyżarzanie i kształtowanie obrączki
Do lutowania potrzebna jest lutówka oraz lut. Lutówka (w płynie lub paście) zabezpiecza lutowaną powierzchnię oraz sprawia, że lut łatwiej się po niej rozchodzi. Lut to stop srebra o obniżonej próbie. Ma on niższą temperaturę topnienia niż srebro i spaja ze sobą metal.
![Lutowanie](/wp-content/uploads/2017/01/pracownia4.jpg)
Lutowanie pierścionka
Kiedy moja obrączka jest już zlutowana, muszę ją wytrawić w kwasie, by srebro odzyskało swoją jasną barwę. Na tym etapie pierścionek jest jeszcze dość „koślawy”.
![Wytrawianie (bejcowanie) srebra](/wp-content/uploads/2017/01/pracownia5-1.jpg)
Wytrawianie (bejcowanie) srebra
Kiedy na srebrze nie ma już żadnych śladów tlenków, mogę zacząć kształtować obrączkę. Do tego jest mi potrzebny rygiel i miękki młotek, taki, który nie pokaleczy klepanej powierzchni. W pracowniach złotniczych można znaleźć wiele rodzajów młotków do kształtowania: teflonowe, silikonowe, skórzane, z drewna różanego… Każdy wybiera taki, jaki jest dla niego najwygodniejszy. Ja używam bardzo sfatygowanego młotka gumowo-silikonowego z supermarketu. Mam go od początku pracy złotniczej i trudno jest mi się z nim rozstać, choć nie jest on najwyższej jakości.
Po wyjęciu z kwasu obrączka jest biała i matowa. Oklepuję ją na ryglu do momentu, aż cały jej środek będzie błyszczący. Mam wtedy pewność, że jest idealnie okrągła i równa.
![Kształtowanie obrączki na ryglu](/wp-content/uploads/2017/01/pracownia7.jpg)
Kształtowanie obrączki na ryglu
Pierścionek ma właściwy kształt i rozmiar, zaczynam zatem wygładzanie powierzchni. Każdy złotnik posługuje się na tym etapie ulubionym zestawem narzędzi. Mogą to być pilniki, walce papieru ściernego o różnej gradacji (grubości nasypu), gumki, oraz pasty polerskie.
Bardzo dbam także o to, by moje prace były wygodne w noszeniu dlatego powierzchnia przylegająca do palca nie może być ostra. By pozbyć się krawędzi wewnątrz obrączki używam szabra, który służy do wybierania nadmiaru materiału. Dzięki szabrowi tworzę wewnątrz obrączki rancik.
![Wykańczanie obrączki](/wp-content/uploads/2017/01/pracownia8.jpg)
Wykańczanie obrączki
Właściwie po wypolerowaniu (pastami polerskimi i wypolerowaniu w polerce rotacyjnej i magnetycznej), obrączka nadawałaby się do noszenia, ale brakuje w niej jeszcze jednego bardzo ważnego szczegółu – kamienia. W tym przypadku klientka chciała by był to „wpuszczony” w obrączkę szafir. Szafir jest kamieniem bardzo twardym i niełupliwym, dlatego idealnie się do tego nadaje. Taki rodzaj oprawy wymaga precyzji i cierpliwości. Najpierw muszę dokładnie zmierzyć kamień, oznaczyć środek obrączki i nawiercić go cieniutkim wiertłem. Potem dobieram odpowiednią średnicę otworu do kamienia.
![Przygotowanie gniazda pod szafir](/wp-content/uploads/2017/01/pracownia9.jpg)
Przygotowanie gniazda pod szafir
Szafir ma średnicę 3,3 mm muszę zatem wybrać frezy o średnicy nieco mniejszej niż on. Gniazdo musi być idealne. Jeśli będzie zbyt luźne, kamień wypadnie i nie da się zakuć, jeśli zbyt ciasne, może pęknąć przy próbie wciśnięcia go w obrączkę. Nie każdy kamień nadaje się do takiej oprawy. Udało się, kamień z pewnym oporem wskoczył na swoje miejsce, wydając przy tym charakterystyczny „klik”. Teraz pozostaje jeszcze tylko zakucie i wykończenie.
![Zakuwanie kamienia](/wp-content/uploads/2017/01/pracownia11.jpg)
Zakuwanie kamienia
Jednym z ostatnich etapów wykończenia pierścionka jest polerowanie pastami polerskimi. Przy wstępnym polerowaniu używałam past ściągających rysy, tym razem użyję wybłyszczających. Po polerowaniu obrączka jest zatłuszczona i brudna. Trzeba ją oczyścić. Ostatnim etapem pracy jest kąpiel w myjce ultradźwiękowej. Kąpiel usunie wszystkie zabrudzenia. Myjka jest też świetnym testem dla sprawdzenia solidności oprawy kamienia. Jeśli oprawa nie trzyma kamienia tak, jak powinna, ultradźwięki „wyciągną” kamień.
![Polerowanie i czyszczenie pierścionka](/wp-content/uploads/2017/01/pracownia12-1.jpg)
Polerowanie i czyszczenie
Gotowa, wypolerowana i wyczyszczona obrączka prezentuje się tak:
![Skończony pierścionek z szafirem](/wp-content/uploads/2017/02/IMG_5108.jpg)
Skończony pierścionek z szafirem
A więcej zdjęć gotowego pierścionka z szafirem możecie zobaczyć w mojej galerii.
Skomentuj